Certyfikat SSL – co daje?
Jak wspomniane było wcześniej, certyfikat SSL wpływa na bezpieczeństwo danych. Z tego powodu uznaje się, że powinien on być używany zawsze na domenach, na których użytkownik ma możliwość zostawienia swoich danych. Chodzi na przykład o hotele, sklepy internetowe, blogi, fora, a także banki i witryny instytucji publicznych (np. Zakładu Ubezpieczeń Społecznych). Jak można się domyślić, poszczególne strony wymagają innych rodzajów informacji (czasami chodzi tylko o dane do logowania np. forum, jednak banki posiadają adresy, możliwość dokonywania płatności itd.). Z tego powodu wyróżnia się kilka rodzajów SSL, które różnią się przede wszystkim stopniem bezpieczeństwa.
Najbardziej chronione muszą być wspomniane banki i firmy z branży finansowej lub instytucje o delikatnej naturze. Te certyfikaty nazywa się EV. Z perspektywy użytkownika są widoczne w postaci zielonego paska przy adresie domeny.
Mniej zaawansowane szyfrowanie oferują certyfikaty SSL OV. W razie utraty danych z ich winy poszkodowany może się ubiegać o reparacje w wysokości nawet 750 000 zł. To opcja optymalna dla różnych portali, które posiadają bardziej zaawansowany arkusz rejestracji, który wymaga podania np. imienia i nazwiska, czasami adresu. Z tego powodu używają go sklepy internetowe.
Najmniej skutecznym certyfikatem SSL jest DV, nadal jednak sprawdza się w przypadku mniejszych sklepów i różnego rodzaju blogów i systemów CMS (np. WordPress).